Autor: kotkacafe

Jeśli tu zaglądasz to z pewnością masz dobre i otwarte serce na adopcję! Pamiętaj jednak, że to bardzo ważna i odpowiedzialna decyzja na kilkanaście najbliższych lat.
Aby przystąpić do adopcji należy poznać się z kotkiem, wypełnić ankietę i przejść wizytę przed adopcyjną w przygotowanym mieszkaniu pod kątem diety, bezpieczeństwa, miejsca wypoczynku i zabawy kota.
Umowę adopcyjną podpisujemy już w docelowym domu kiedy to przywozimy osobiście nowego członka Waszej rodziny.

Wiele czasu przed adopcją spędzamy z naszymi podopiecznymi więc znamy te kotki najlepiej! Pamiętajcie, że nawet jeśli jakiś kotek się Wam spodoba to nie koniecznie będzie potrafił żyć właśnie w takich warunkach i w takim otoczeniu jakie możecie mu dać. Mieszkają u nas koty często po przejściach… nie które nie lubią dzieci, inne towarzystwa innych kotów jeszcze inne muszą przyjmować na stałe leki i potrzebują człowieka częściej w domu, dlatego też wywiad i ankieta przed adopcją jest dla nas taka ważna.

Pamiętajcie, że nie wszystkie kotki z ogłoszeń możecie tak od razu spotkać w kawiarni. Przed ich pojawieniem się przechodzą szereg badań oraz kwarantannę w naszym prywatnym Domie Tymczasowym lub w DT Fundacji z którą współpracujemy. Zdarzają się też kotki, które nie tolerują takiego otoczenia jak kawiarnia lub nie potrafią żyć w dużym stadzie kotków i wtedy stałego domu szukamy z naszego DT gdzie po wcześniejszym ustaleniu możecie także je poznać.

Ankietę adopcyjną sprawdzamy po rozmowie w kawiarni i prośbie jej wypełniania. Jeśli nie rozmawiałeś z opiekunem kotów mieszkających w kawiarni a wysłałeś nam ankietę to poinformuj nas o tym gdyż nie jesteśmy w stanie zaglądać do nich codziennie. Przy każdym ogłoszeniu jest data dodania, piszemy o tym gdyż w momencie wypełnienia ankiety być może prowadzona jest już procedura adopcyjna dla tego konkretnego kota (w ankiecie też zaznaczamy, że kontaktujemy się z wybranymi przez nas osobami do 7 dni od jej wypełnienia).
Najbardziej aktualne ogłoszenia pojawiają się także w naszych Social Mediach na Facebooku czy Instagramie @kotkacafe . Przy wypełnianiu ankiety pamiętaj , że ze względu na dużą liczbę kotków adopcjami jesteśmy podzieleni i częścią zajmujemy się my a częścią wskazana w ogłoszeniu fundacja. W ogłoszeniu staramy się zawsze zaznaczyć do kogo kierować ankietę (ankiety różnią się i trafiają do różnych opiekunów kotów dlatego to takie ważne)

Telefon do kawiarni: 574 453 504 (odbieramy w godzinach jej otwarcia i nie odpisujemy na wiadomości sms)

Tosia to kolejny adopciak, który chce się Wam przedstawić! Trafiła do nas z @koty_spod_bloku .Jest turbo przyjacielska ! Kocha człowieka! Głośno mruczy i dyskutuje prosząc o więcej głasków. Kiedy tylko wyciąga się w jej stronę rękę pręży się i podnosi dupke do drapanka. Z innymi kotami nie wchodzi w konflikty i bardzo szybko odnajduje się w nowym miejscu. Jest zaszczepiona i po zabiegu kastracji. Jednak w trakcie badań wyszło, że jest fiv +FIV (koci AIDS) jest to wirus nabytego niedoboru immunologicznego kotów, wywołuje u zwierząt niedobór odporności.Niestety do dnia dzisiejszego nie wynaleziono leku na koci FIV. Leczenie kota jest ograniczone w zasadzie do zapewnienia mu bezpiecznych warunków do życia. Mimo, iż ciężko jest oszacować liczbę lat, jaką kot zarażony wirusem FIV może przeżyć, to kot zarażony tym wirusem może żyć bardzo długo, jeśli będzie otoczony odpowiednią opieką. Przynajmniej raz na pół roku powinny mieć miejsce wizyty u weterynarza, gdzie szczegółowej ocenie muszą być poddane węzły chłonne, zaś raz do roku kot powinien mieć zbadaną krew oraz mocz. Odpowiednia opieka oraz zwracanie uwagi na każdą niepokojącą zmianę w wyglądzie bądź zachowaniu może zapewnić kotu długie życie ! Czy znajdzie się serducho, które pokocha tą pełną miłości do człowieka kotke ? Ona bardzo zasługuje na dom !

Adopcją Tosi zajmuje się Fundacja Koty spod Bloku.

Aurora – kolejny miesiąc mieszka w naszej tymczasowej kociarni. Złapana przez jedną z ciotek w Oliwie. Były ogłoszenia, informacje ale nikt jej nie szukał! Początkowo wycofana ale gdy tylko dostanie czas to sama daje baranki z prośbą o głaski.
Aurora w między czasie miała ataki przypominające padaczkę. Na tą chwilę jest po konsultacji z kardiologiem i neurologiem. Badania krwi nie są najgorsze. Testy na fiv i felv ujemne. Toksoplazmoza też. Kotka ma kilka zębów do usunięcia i gdyby nie to, że bardzo nas zmartwiły te „ataki” można by rzec, że zdrowy kot. Szukając przyczyny w między czasie pomagaliśmy jej z pasożytami i zatkanym brzusiem co mogło być powodem takiego zachowania. Serducho zdrowe! Neurolog też nic podejrzanego nie zauważył a trzymanie często główki na boku może być po przebytej infekcji ucha lub urazie, którego dostała mieszkając na dworze.
Kotka bardzo potrzebuje swojego człowieka ! Potrzebuje ciepła, miłości i serducha, które będzie ją kochało dając jej tyle czasu ile będzie potrzebowała na odwzajemnienie uczucia.

Czy to Ty otworzysz swoje serducho dla Aurorki ? 🧡🖤 Zaprzyjaźniona z nami behawiorystka zobowiązała się, że pomoże swoją obecnością we wprowadzeniu kotki do domu oraz z jej socjalizacją i relacjami w kontakcie z człowiekiem. Na nas też oczywiście adopcyjny dom może liczyć!
Cały czas nie tracimy nadziei, że ktoś ją pokocha. Przed przystąpieniem do procedury adopcyjnej możemy zorganizować w DT także spotkanie zapoznawcze❤️

Markiza to 8-miesięczna kotka, która trafiła do nas z Fundacja KOTangens . Jest zaszczepiona i odrobaczona. Testy na fiv i felv ujemne. W ciągu ostatnich dni przeszła także zabieg kastracji. Jest bardzo energicznym i szukającym zaczepek do zabawy młodziakiem. Nie jest jeszcze turbo pieszczochem wskakującym samemu na kolana ale bardzo ładnie się otwiera i socjalizuje. Mieszkając w domku tymczasowym miała kontakt z dzieckiem. To jedyna na ten moment kotka, która zupełnie nie boi się nowych i głośnych dźwięków małych bąbli ale potrzebuje trochę czasu aby móc odnaleźć się w nowym otoczeniu. Nowy domek musi być na to gotowy przygotowując jej kryjówki chociażby kartonowe na pierwsze wspólne dni. W kawiarni mieszka także jej brat Oreo. Obecnie oboje nadal szukają domku, który je pokocha. Mogą iść razem lub oddzielnie do domu w którym mieszka już kot. Zwłaszcza Markiza potrzebuje kociego towarzystwa